Obecne przepisy ustawowe od wielu lat regulują prawo farmaceuty do odmowy wydania produktu leczniczego w sytuacji, gdy jego wydanie może zagrażać życiu lub zdrowiu pacjenta (art. 96 ust. 5 Prawa farmaceutycznego). Przepisy te są spójne z konstytucyjnym prawem do wolności sumienia a także z Kodeksem Etyki Aptekarza. Farmaceuta może, a nawet powinien w pracy postępować zgodnie ze swoją wiedzą i sumieniem. Nie jest tak, jak niektórzy sugerują, że farmaceuta, do tego, aby mógł działać zgodnie z sumieniem, potrzebuje formalnego przepisu o klauzuli sumienia. Klauzula sumienia zapisana w ustawie z pewnością zapobiegałaby różnorodnym interpretacjom istniejącego prawa, ale nie jest ona wymogiem samym w sobie, aby farmaceuta mógł odmówić wydania produktu, gdy jest to niezgodne z jego sumieniem. W obecnym porządku prawnym farmaceuta nie ma ograniczonego prawa do korzystania z wolności sumienia i może z niego w pełni korzystać. Długo oczekiwana przez nasze środowisko ustawa o zawodzie farmaceuty, podpisana przez Prezydenta RP 17 grudnia 2020 roku, prawo to podtrzymuje, a nawet rozszerza. Odmowa może dotyczyć nie tylko wydania produktu leczniczego, ale udzielenia usług farmaceutycznych, które obejmują szerszy zakres czynności, niż tylko wydanie produktu leczniczego, czy wyrobu medycznego. Poza tym ustawa o zawodzie farmaceuty w sposób istotny zwiększa niezależność farmaceutów w wykonywaniu ich obowiązków zawodowych, co także przekłada się na większą swobodę działania w obszarach dotyczących środków, których dystrybucja budzi sprzeciw moralny. Są to produkty, których mechanizm działania może wpływać na początek życia ludzkiego, a co za tym idzie może się przyczyniać się do jego zniszczenia. Zaliczamy do nich głównie: Tabletki po, wkładki domaciczne, czy też hormonalne środki antykoncepcyjne. Są to też środki obarczone dużą liczbą działań niepożądanych i powikłań. Uchwalona ustawa o zawodzie farmaceuty niewątpliwie stanowi krok w dobrym kierunku, zwiększenia troski o zdrowie i życie każdego pacjenta.